Część 2
Brak jest filmów i fotografii powrotu do kraju , oraz spójności naszych polskich mediów.Wręcz przeciwnie. Same media są na tamten czas bardzo rozbieżne ,co samo w sobie już pokazuje przestępstwo polskich elit politycznych ,służb a co najważniejsze kolegów z kancelarii prezydenta. Nadaje to również ton świadomej manipulacji przez Andrzeja Dudę , Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Maciarewicza ,Jacka Sasina. Mówię tylko o środowisku najbliższym prezydentowi Trzeba tylko chęci,dobrej wili oraz pasji a także niezależności autorskiej.Jedynymi spójnymi twierdzeniami są słowa Jarosława Kaczyńskiego i płk Smoszna lekarza prezydenckiego " Mieli się rzekomo spotkać w szpitalu przy łóżku matki braci Kaczyńskich. ,9 kwietnia wieczorem. .Jarosław Kaczyński twierdzi że Lechu ,miał mu 9 kwietnia opowiadać o wizycie na Litwie. Załóżmy iż był to ten czas i moment.Załóżmy że płk Smoszna osobisty lekarz Lecha ,również mówi prawdę że Lech, i Jarosław i on sam spotkali się przy łóżku matki,braci Kaczyńskich.Są to jednak pośmiertne okoliczności osoby , której dotyczą wypowiedzi. Może być to zmowa.
1 - Dlaczego jeśli prezydent wrócił 8 kwietnia z Wilna , nie udał się rano 9 kwietnia pociągiem do Smoleńska .
2 - Dlaczego nie był obecny w Pałacu Prezydenckim na spotkaniu z Polonią ze wschodu ,pomiędzy 13.00 a 15.00 w 9 kwietnia piątek.
3 - Dlaczego prasa podawała że powrót prezydenta jest planowany na sobotę tj po uroczystościach w Katyniu.
4 -Dlaczego Marta Kaczyńska twierdziła że od dwóch dni nie widziała ojca .Mieszkali razem w Pałacu Prezydenckim.
5 - Dlaczego żona prezydenta Maria Kaczyńska na spotkaniu z Polonią w Pałacu , informuje zebranych iż " mąż nie może być w tej chwili obecny"
tzn że chciał lecz coś się wydarzyło.
6 - Dlaczego Maciej Chojnowski osobisty fotograf prezydenta,twierdzi iż zawdzięcza życie faktowi że , jechał 2 dni Czwartek 8 - piątek 9 kwietnia do Smoleńska autami. A innym razem że wrócił z prezydentem z Wilna już 8 kwietnia. Dziwnym również zbiegiem osoby które były w Pałacu na spotkaniu z Polonią ,zginęły w tzw katastrofie.Może być w dwóch miejscach ?
7 - Dlaczego jeśli prezydent był obecny 9 kwietnia wieczorem w szpitalu ,kilka godzin wcześniej nie było go 13.00-15.00 na spotkaniu w Pałacu tj w swoim domu.
8 - Dlaczego Jarosław Kaczyński twierdzi że brat Lechu, dzwonił 10 kwietnia o 6.oo rano by został przy chorej matce i nie leciał.Mogli to uzgodnić dzień wcześniej.A przecież o 6.00 powinni być razem na lotnisku.Wylot 6.30. Znaczy to że prezydent nie dzwonił z Polski. A Jarosław był obecny na lotnisku. Moja teza brzmi : że Lech Kaczyński, pożegnał się z bratem,lub co najmniej poinformował by nie wsiadał do samolotu. Ale zakładając że prezydenta już nie było w Polsce , to Jarosław Kaczyński kłamie. Albo oboje byli na lotnisku ,wiec po co dzwonić do siebie.Albo, żaden z nich nie był obecny . Po co dzwonić o 6.00 rano do brata twierdząc by poszedł dalej spać. Zważywszy na fakt iż połączenie zostało nagle zerwane,potwierdza tezę że dane im było pożegnać się. Osobisty opisany wcześniej lekarz Lecha Kaczyńskiego twierdzi że rozmawiał o 8.20 z prezydentem,który pytał o stan zdrowia matki. To po co dzwonić z samolotu , skoro Jarosław miał zostać przy matce, mając informację z pierwszej ręki. Rozmowy telefoniczne faktycznie miały miejsce.Ale po co opinia publiczna została o nich poinformowana ? Cokolwiek by nie myśleć obciążają Jarosława Kaczyńskiego. zobacz pkt 13
9 - Dlaczego w Piątek, 9 kwietnia 2010,Na briefingu Według szefa Kancelarii Prezydenta Władysława Stasiaka to bardzo ważna wizyta nie tylko dla Lecha Kaczyńskiego, ale dla nas wszystkich. – Jej wymiar symboliczny jest bardzo ważny dla Polski, dla Polaków, dla naszej tożsamości – powiedział minister Stasiak. ta mająca się odbyć w sobotę 10 kwietnia.Gdzie miał miejsce ten briefing?
Znaczy to tyle samo iż Władysław Stasiak , lekarz osobisty ,płk Smoszna , oraz fotografosobisty Maciej Chojnowski wrócili z .Wilna Już wiemy że fotograf kłamie , Władysław Stasiak nie żyje.Zmarł 10 kwietnia w rzekomej katastrofie z Pawłem Wypychem,będącym również w Wilnie.
Ostatnią kwestią jest prawdomówność lekarza osobistego , płk Smoszna . Z pewnością leciał do Wilna , Lecz skoro już nie poleciał do Smoleńska dnia 10 kwietnia,wysłał tam innego lekarza p Wojtka który zginął w rzekomej katastrofie. To zbieg okoliczności.Skoro prezydentowa twierdzi że
" mąż nie może być w tej chwili obecny " a prasa podała że powrót prezydenta planowany jest na sobotę,Oraz wszystkie poprzednie fakty.Skoro wiemy że Jarosław Kaczyński mija się z prawdą ,gubiąc się w swych twierdzeniach. To moje pytanie brzmi: Czy albo dlaczego opisani tutaj panowie mogli świadomie zostawić prezydenta na Litwie ? A jeśli wrócili z Lechem Kaczyńskim na Okęcie, to czemu prezydent zniknął ? Jeżeli nie było go 9 i 10 kwietnia w kraju oraz lotnisku. W tych dniach nie działał serwer monitoringu .Czy to nie układa się w udowodniony spisek?
Dlaczego Antek Maciarewicz twierdzi że telefon prezydenta był używany 5 min po rzekomej katastrofie ? Znaczy to że prezydent Lech Kaczyński był w rękach zamachowców.Nie martwy ,lecz żywy. Oraz że katastrofy samolotu nie było. Nadmienię jeszcze iż pani prezydent Litwy , o której Jarosław Kaczyński mówi że specjalnie dla Lecha pozostała w Wilnie ,z powodu wizyty. Nie potrafiła złożyć kondolencji po polsku z powodu śmierci Lecha Kaczyńskiego.Ma ona polskie korzenie.Natomiast teraz z powodu 100 rocznicy naszej niepodległości uczyniła to prawie dokładnie po polsku.Nie była ona także na pogrzebie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Uprowadzono go z Wilna.
10 - Wysłałem maila do prezydenta Dudy ,który był jednym z ostatnich oficjeli mających kontakt z żywym prezydentem Lechem Kaczyńskim.
11 - Dlaczego relacja z Wilna nie została przekazana społeczeństwu na konferencji prasowej,tylko rzekomo Jarosławowi.Prezydent nie jest osoba prywatną , należy do państwa,systemu,narodu. Jak odpisała mi kancelaria Andrzeja Dudy.
W świetle powyższego waloru, nie ma informacji publicznej wiedza lub odczucia funkcjonariusza publicznego.Ponadto,nie jest informacją publiczną ,informacja istniejąca tylko w pamięci przedstawiciela władzy publicznej, która nie została utrwalona w jakiejkolwiek formie : tak więc dowodów na powrót Lecha Kaczyńskiego do kraju brak.
Dodaj komentarz