panie Wosztyl ,ludzie pytają  dlaczego zniknął pan z face book  po moim wPISie ,poniżej. Sumienie ,strach czy odruch przestępcy. Oby nigdy nie musiał się poan martwić o swą rodzinę jak o prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Tchórz który śmierdzi z daleka !!!

Artur Wosztyl,samowolnie wziął Jak 40 ,ponieważ  pierwszy się popsuł .I akurat wziął drugiego ,który miał status eheed to lotu z prezydentem.To czemu prezydent tym lotem nie poleciał.Bo był uprowadzony 8 kwietnia z Wilna na Litwie gdzie przebywał. Jak ze statusem eheed którym leciało 12 dziennikarzy był właśnie tym właściwym. A Tupolew stał w hangarze jak powiedział Artur Wosztyl. Jeśli by go chciano zabić to by to zrobiono. Mafia nie pyta .Dziwnym trafem jedyny świadek żyje , ponieważ nie potrzebuje ochrony. Jezdzi po kraju i robi szyuczną mgłę. że MON pluje na niego,że wojsko niesłusznie oskarża .Nawet nie wie że pewne sekwencje zdarzeń tak mu weszły w konfabulacje że powtarza słowo w słowo, ale pozdrawiam . życzę dobrego samopoczucia. Jest pan na emeryturze ,może się pan bawić w teatr dwóch secen.Skoro pana Jak miał status ehhed ,to dlaczego odleciał pan bez prezydenta ? Naród nie jest głupi. Jedynie co mogę dobrego powiedzieć że ma pan odwagę , plamić mundur i honor polskiego żołnierza,pilota. Był pan w Smoleńsku na wojnie gdzie pośrednio zamordowano polskiego prezydenta .Wymyślono scenariusz którego nagość została odsonięta. Niech pan już nie zakłada munduru. Bo jeśli jest to prawdą o czym pisałem,powołując się na pana słowa ,wypowiedziane w minionym czasie, to naród woli Dywizjon 303. To byli bohaterzy Pilot ze Smoleńska nie chce ochrony

TVN podstawił sobowtóra   Dodatkowo w raporcie pisze, że por. Wosztyl dokonał „samowolnej zamiany samolotu JAK na taki, który był zapasowym dla lotu o statusie HEAD”. Zbieg tych okoliczności jest zupełnie nieprawdopodobny.  Najpierw ląduje Jak 40, potem Putin  Iłem ,następnie TU 154 . 9:42 ( iiny Ił  ? ) Zakazy wystąpień gen Majewski 12:42 Artur Wosztyl ląduje 7 i 10 kwietnia 22:22 Artur Wosztyl szantażowany przez wojskowe władze !!! ( 43:15 ) oszustwo wojskowe  * Relacja Pawła Świądra – dziennikarza RMF24   (http://www.rmf24.pl/opinie/komentarze/pawel-swiader/news-pawel-swiader-b...(link is external)): Gdy wszyscy siedzieliśmy już wewnątrz Jaka okazało się, że jeden z silników nie chce się uruchomić. Pilot grzecznie przeprosił mówiąc, że musimy przenieść się do drugiego Jaka, który stoi obok. Ktoś zażartował: "Jest jeszcze trzeci?" "Tak" - odparł pilot. "Czeka w hangarze".    „Nie widziałem tego, no, z prostego powodu, że cały czas byłem wtedy w tym hanga… w termi… na terminalu i byliśmy zajęci obsługą tych wszystkich osób, które miały towarzyszyć panu Prezydentowi.”  T. Szczegielniak  z kancelarii prezydenta twierdzi że obserwował  wsiadanie delegacji do samolotu i odlot samolotu z delegacją  z tarasu widokowego.   Oprócz T. Szczegielniaka osobą, która twierdzi że odprowadzała delegację i prezydenta (tym razem widząc wszystkich blisko, niektórych wis a wis, z wieloma rozmawiając) jest Andrzej Klarkowski doradca prezydenta.Dlaczego mamy tylko informację trzech osób związanych z prezydentem (trzecia to minister Fotyga)  o tym iż w taki czy inny sposób widzieli delegację, bądź przebywali na terenie Okęcia w oficjalnym czasie odlotu delegacji?   Członek Rady Bezpieczeństwa Narodowego (2006-2010); Szef Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego (2007-2008) odrobione dokumenty, żeby mogła wystartować do Smoleńska? napisz co myślisz